"Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta"- czyli szopki w Galerii SCK [ZDJĘCIA, VIDEO]

Dzisiejszego wieczoru mieliśmy okazję zobaczyć ciekawą ekspozycję szopek, które były nagradzane i wyróżniane w Konkursach Szopek Krakowskich na przestrzeni ostatnich 50 lat. Autorami są wielokrotni laureaci konkursu, m.in.: Dariusz Czyż, Antoni Wołek, Stanisław Guńkiewicz, Roman Sochacki, Bronisław Pięcik, Leszek Zarzycki. Krakowskie szopkarstwo jest fenomenem kulturowym i artystycznym, wpisanym na listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa UNESCO.

Historia szopkarstwa sięga XIX wieku. Podczas długich, zimowych wieczorów w podkrakowskich miejscowościach zrodziła się tradycja, która stała się fenomenem kulturowym i artystycznym nie tylko w Polsce, ale też na świecie.

Szopki są nieodłącznym symbolem Świąt Bożego Narodzenia, często możemy je podziwiać na Jarmarkach świątecznych w różnych miastach, dzięki którym czujemy, magię świąt.

Charakterystyczne dla szopek krakowskich są elementy nawiązujące do zabytków architektury miasta takich jak kościół Mariacki, wawelska Kaplica Zygmuntowska czy Brama Floriańska. Nie brakuje wątków znanych z legend o Smoku Wawelskim czy Lajkoniku.

- W okolicach Mielca były szopki, wiemy z naszych badań prowadzonych parę lat temu przez Muzeum w Kolbuszowej, które nawiązywały do architektury miejscowych kościołów, dworów, ważnych dla ludzi budowli i też przedstawiały Misterium Bożego Narodzenia. Taką pierwszą szopką, o której w ogóle na Podkarpaciu się wspomina, jest szopka Seweryna Udzieli pod koniec XIX z Ocieki, tutaj naszej niedalekiej. Podziwiajmy szopki krakowskie i pamiętajmy, że samo zjawisko kolędy z szopką było szersze, było dosyć powszechne, natomiast te krakowskie są szczególnym wariantem estetycznym, architektonicznym

- opowiadała Anna Piera, pracownik Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.

Zespół Muzyki Dawnej „Hortus Musicus” wykonał utwory z XV i umilił czas oglądającym, którzy licznie przybyli na wernisaż.