Elektrownia atomowa w Czarnobylu bez prądu!
Linia wysokiego napięcia 750 kV ChNPP - Kijów jest obecnie odłączona z powodu szkód spowodowanych przez okupantów.- W rezultacie elektrownia w Czarnobylu i wszystkie obiekty jądrowe w strefie wykluczenia, pozbawione są energii elektrycznej - informuje Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy. Elektrownia w Czarnobylu od kilku dni jest okupywana przez rosyjskie wojska.
Służby informują także, że około 20 000 zestawów wypalonego paliwa jądrowego jest przechowywanych na terenie obiektu.
- Potrzebują stałego chłodzenia. Co jest możliwe tylko wtedy, gdy jest prąd. Jeśli go tam nie ma, pompy nie będą chłodzić. W rezultacie temperatura w basenach do przechowywania wzrośnie - brzmi dramatyczny komunikat z Ukrainy.
- Nie działa też system gaśniczy, a to stwarza ogromne ryzyko pożaru spowodowanego ostrzałem. Walki nadal trwają, co uniemożliwia przeprowadzenie napraw i przywrócenie zasilania. Wiatr może przenieść chmurę radioaktywną do innych regionów Ukrainy, Białorusi, Rosji i Europy - przekazują służby.
- Elektrownia straciła wszystkie źródła zasilania. Wzywam społeczność międzynarodową do pilnego zażądania od Rosji przerwania ognia i umożliwienia jednostkom naprawczym przywrócenia zasilania - apeluje minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
Zdaniem Kułeby w elektrowni uruchomione zostały rezerwowe generatory prądu, które mogą chłodzić reaktory maksymalnie przez 48 godzin.
- Po tym czasie przestaną działać systemy chłodzenia magazynu wypalonego paliwa jądrowego, co spowoduje wyciek promieniowania. Barbarzyńska wojna Putina zagraża całej Europie. Musi ją natychmiast przerwać! - przekazał szef MSZ Ukrainy.
Specjaliści: Apelujemy o spokój
- Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej potwierdziła, że utraciła kontakt z systemem monitorowania promieniowania, który również przestał działać w wyniku działań Rosjan. I jest to już czwarty przypadek w ciągu ostatnich dwóch tygodni, kiedy rosyjskie wojska naruszają bezpieczeństwo obiektów jądrowych - piszą specjaliści z portalu napromieniowani.plNaukowcy apelują jednak o zachowanie spokoju, w każdej chwili sytuacja może się poprawić.
- Apelujemy o spokój. W żadnym razie nie należy przyjmować płynu Lugola, ponieważ ma on za zadanie chronić przed Jodem-131, którego w Czarnobylu po prostu już nie ma - czytamy na portalu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.