Wiktor Strzelczyk, specjalista do spraw marketingu stanął do rywalizacji z Joanną Słowińską, lekarzem pediatrą z Radomia, oraz Aleksandrem Dziadeckim, analitykiem danych z Przebieczan, który po raz drugi zasiadł za stołem graczy.
Wiktor rozpoczął rozgrywkę od udanych odpowiedzi w pierwszej rundzie. Zgarnął pieniądze za pytania z kategorii „Powiedzenia z pogodą” i „Sztuka pisania” . Pierwsze chwile na antenie udowodniły, że mielecki zawodnik dobrze czuje się w grze.
Prawdziwy błysk talentu Strzelczyka nastąpił w drugiej rundzie, gdzie znakomicie poradził sobie z pytaniami o królów strzelców mundialu, a także z zadaniami w kategoriach „Wskaż ukochaną” i „Anagram z miasta”. Po tej części gry miał na koncie 2700 złotych.
Kluczowe okazało się pytanie finałowe z kategorii „Pałac Buckingham”. Dotyczyło ono nietypowej tradycji w brytyjskiej rezydencji królewskiej: „Te owady hodowane na terenie pałacu zostały poinformowane o śmierci ich właścicielki, Elżbiety II”. Strzelczyk, idąc va banque, postawił wszystko i odpowiedział, że chodzi o motyle. Niestety, poprawną odpowiedzią były pszczoły.
Teleturniej zakończył się wygraną Aleksandra Dziadeckiego
Choć Wiktor nie wygrał, podczas programu opowiadał o swojej pasji do piłki nożnej i miłości do Stali Mielec. Czy zobaczymy go jeszcze w innych teleturniejach? Mielczanie będą trzymać za niego kciuki!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.