O tym ilu nauczycieli pojedzie z naszego regionu, oraz jakie są główne postulaty, rozmawialiśmy ze Stanisławem Rajdą, prezesem ZNP oddziału w Mielcu.
Ilu nauczycieli z Mielca pojedzie na pikietę protestacyjną 1 września?
Będzie to łącznie 20 osób z Mielca oraz Radomyśla Wielkiego.
Jakie są główne postulaty, z którymi pojedziecie Państwo do Warszawy?
Przede wszystkim nie zgadzamy się z tym, co na ten moment dzieje się w oświacie. Kadra się starzeje, a młodzi nie chcą pracować w charakterze nauczyciela, ponieważ zarobki są nieatrakcyjne. Bardzo złą sytuacją jest to, że magister po studiach przychodząc do pracy jako nauczyciel dostaje tylko 90 zł ponad minimalną. Zależy nam na tym, aby w szkołach pracowała dobra kadra. Aby tak było, trzeba ją przyciągnąć, a takimi zarobkami nie przyciągniemy nikogo.
Na co najbardziej chcieliby Państwo zwrócić uwagę poprzez pikietę?
Nie można zapominać o tym że nauczyciele się starzeją. Na ten moment średnia wieku w szkołach to pewnie już 50+. Kadry muszą być odnawiane.
Związek Nauczycielstwa Polskiego infomuje, że na ten moment w oświacie panują rekordowo niskie zarobki. Jest to odczuwalne tym bardziej, że mamy obecnie do czynienia z wysoką inflacją. ZNP postuluje także odchudzenie podstawy programowej, ukierunkowanie nauki na kluczowe kompetencje oraz edukację opartą na autonomii i samodzielności szkół.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.