Tłumy osób z różnych stron spotkali się tego wieczoru, by przenieść się do dawnych czasów. Wielu odwiedzających sprawiło, że zostały utworzone dwie grupy prowadzone przez doskonałych przewodnikach, którzy w swych opowieściach nie szczędzili pikantnych szczegółów z życia choćby rodu Leszczyńskich, czy Króla Stanisława Batorego. W ten wyjątkowy wieczór można było nie tylko podziwiać między innymi doskonale sztukaterie czy obrazy, ale również usiąść na wygodnych sofach krzesłach z minionych epok. Po interesującym przejściu sal i kaplicy zamkowej wszyscy obecni dostali pochodnie. Przy sprzyjającej aurze w wyjątkowym dworskim klimacie udali się do oranżerii, idąc parkiem oświetlonym subtelnymi lampami oraz blaskiem zapalonych pochodni. W oranżerii zakończyło się zwiedzanie. Tam można było kupić smakowite desery i cieszyć się widokiem.