Leândro, Alvis Jaunzems i Krzysztof Wołkowicz - trener Stali Mielec Kamil Kiereś wprowadził kilka zmian w podstawowej jedenastce biało-niebieskich na mecz z faworyzowaną Legią Warszawa. Dla mielczan była to szansa na przerwanie serii spotkań bez punktów na koncie.
LEGIA WARSZAWA - PGE FKS STAL MIELEC 1:3 (0:1)
Bramki:0:1 - Ilia Shkurin 39'
0:2 - Krzysztof Wołkowicz 50'
0:3 - Koki Hinokio 82'
1:3 - Blaž Kramer 89'
Od pierwszych minut to Legia Warszawa dyktowała warunki gry, a Tomáš Pekhart cały czas był groźny w polu karnym Stali Mielec. Biało-niebiscy czekali na swoją szansę i w 39 minucie Ilia Shkurin wykorzystał kontrę i pokonał strzałem po ziemi Kacpra Tobiasza. Na początku drugiej połowy kibice Legii ponownie byli w szoku. Drugi celny strzał Stali i drugi gol. Tym razem zaczęło się od genialnej obrony Mateusza Kochalskiego, który wybronił uderzenie głową Juergena Elitima. Z tej akcji narodziła się kontra, Szkurin pognał w stronę pola karnego, a Tobiasza pokonał Krzysztof Wołkowicz. W mniej niż 60 minut Stal strzeliła tyle samo goli na wyjeździe co w dotychczasowych pięciu spotkaniach.
Miejscowi nie mieli już nic do stracenia i ruszyli do ataków. W 72 minucie Kochalski ponownie uratował biało-niebieskich i popisał się świetną paradą po strzale Blaža Kramera. W 82 minucie Legia już "leżała na deskach". Shkurin - bohater spotkania - świetnie zachował się w kontrze i podał do Kokiego Hinokio, który pokonał Tobiasza! W 89 minucie Kramer wreszcie mógł się cieszyć z gola, ale to było za mało na świetnie dysponowaną Stal.
Ostatni mecz Stal Mielec wygrała na wyjeździe 8 kwietnia 2023 roku i był to mecz z Widzewem Łódź. Teraz ten licznik został wyzerowany, a biało-niebiescy zasłużyli na te trzy punkty zdobyte przy Łazienkowskiej. Warto dodać, że od powrotu Stali do PKO BP Ekstraklasy była to trzecia wygrana mielczan w stolicy.
- Czekaliśmy na te trzy punkty. Fajnie, że tak zagraliśmy tutaj i mamy nadzieję, że nie będzie już takiej serii spotkań bez zwycięstw - mówił tuż po meczu bramkarz Stali, Mateusz Kochalski. - Każdy zasłużył na słowa uznania za ten mecz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.