reklama

Prawie wszystkie ukraińskie noworodki w Polsce są szczepione. A co ze starszymi dziećmi?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Shutterstock

Prawie wszystkie ukraińskie noworodki w Polsce są szczepione. A co ze starszymi dziećmi? - Zdjęcie główne

Szczepienia dla Ukraińców do 19. roku życia – tych, którzy przejechali do Polski po rozpoczęciu wojny – są bezpłatne i gwarantowane w każdej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej. | foto Shutterstock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościObowiązek szczepień obejmuje wszystkie dzieci, które przebywają w Polsce dłużej niż trzy miesiące. Choć stan zaszczepienia Ukraińców ogólnie jest niższy niż Polaków, to mit, że ukraińskie dzieci w ogóle nie są szczepione. Niemal wszystkie urodzone w Polsce od czasu inwazji Rosji uczestniczą w obowiązkowym programie. Dane o starszych dzieciach zdobyć już bardzo trudno.
reklama

Od 24 lutego 2022 roku, czyli początku inwazji Rosji na Ukrainę, granicę przekroczyło ponad 17 mln uchodźców z tego kraju. Zdecydowana większość to kobiety, dzieci stanowią 25 procent osób. Większość z nich nie zostaje w Polsce na stałe. Obecnie przebywa u nas około miliona Ukraińców. Jak podaje UNICEF, ok. 400 tysięcy to dzieci, spośród których ok. 190 tys. chodzi do polskich szkół i przedszkoli.

Ukraińskie dzieci podlegają takim samym zasadom szczepień, jak polskie

Poziom zaszczepienia Ukraińców od lat jest niższy niż Polaków. Zgodnie z danymi Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH–PIB, stan zaszczepienia dzieci w Ukrainie jest zróżnicowany w zależności od grupy wiekowej i regionu kraju i waha się od ok. 60 proc. do 99 proc. Jednak do ogólnego, minimalnego progu odporności zbiorowiskowej, który wynosi 90 procent, wciąż sporo brakuje. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że w 2020 roku w Ukrainie zaszczepienie przeciw odrze wynosiło 81,9 proc., przeciw poliomyelitis – 84,2 proc., przeciw krztuścowi – 81,3 proc., a przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B – 80,9 proc.

reklama

Ukraińskie dzieci przebywające w naszym kraju podlegają jednak takiemu samemu obowiązkowi szczepień, jak polskie. Mogą kontynuować program rozpoczęty w swoim kraju albo rozpocząć go zupełnie od nowa, jeśli dotąd nie były zaszczepione lub nie posiadają potwierdzającej dokumentacji (w tym przypadku schemat i rodzaje szczepień dobiera się indywidualnie do wieku).

– Dzieci z obcych państw, przebywające na terenie naszego kraju dłużej niż trzy miesiące podlegają – na takich samych zasadach jak Polacy – obowiązkowym szczepieniom zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych – wyjaśnia dr Alicja Karney, pediatrka, ekspertka kampanii Powiedz TAK Szczepieniom. – Ukraiński Kalendarz Szczepień dzieci w dużym stopniu pokrywa się z polskim. Obejmuje obowiązkowe szczepienia przeciw: wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, gruźlicy, poliomyelitis, błonicy, krztuścowi, tężcowi, odrze, śwince, różyczce i zakażeniom przeciwko Haemophilus influenzae typu B (Hib). W Ukrainie nie ma obowiązkowych szczepień przeciw pneumokokom i rotawirusom – dodaje.

reklama

Szczepienia dla Ukraińców do 19. roku życia, którzy przejechali do Polski po rozpoczęciu wojny, są bezpłatne i gwarantowane w każdej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej posiadającej kontrakt z NFZ. Nie wymagają skierowania. Po prostu należy zapisać dziecko do pediatry.

Wojewoda nakład kary finansowe za uchylanie się od szczepień

W Polsce szczepienia są obowiązkowe, a uchylanie się od nich jest obarczone konsekwencjami – grzywną, a nawet sądem opiekuńczym. Przychodnie raz na kwartał przekazują do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej sprawozdania z wykonania szczepień, wykazując nazwiska dzieci niezaszczepionych.

– Sanepid kontaktuje się z rodzicami i podejmuje rozmowę o znaczeniu szczepionki dla zdrowia i życia dziecka – mówi dr Alicja Karney. – Jeżeli to nie przyniesie efektu, może zostać nałożona kara pieniężna od kilkuset do dziesięciu tysięcy złotych. Nawet kilkukrotnie – aż do momentu, w którym rodzice zdecydują się zaszczepić dziecko. Mogą również zostać poddani kontroli ze strony sądu opiekuńczego, ponieważ uchylanie się od zaszczepienia może być rozpatrywane jako działanie przeciw dobru dziecka.

reklama

Procedury są jednak dość skomplikowane. Sanepid najpierw wzywa na zabieg, potem wysyła upomnienie. Ale to nie inspekcja sanitarna nakłada kary. Występuje z takim wnioskiem do wojewody, a ten wszczyna postępowanie egzekucyjne. – To wojewoda ustala również wysokość grzywny. W przypadku zaszczepienia ta grzywna jest zwracana – tłumaczy Marek Waszczewski, zastępca dyrektora Biura Głównego Inspektora Sanitarnego. Jej wysokość nie może przekroczyć 10 tys. zł jednorazowo lub 50 tys. zł, gdy nakładana jest wielokrotnie.

W 2022 roku powiatowi inspektorzy sanitarni wydali 6399 upomnień o zaszczepienie dzieci, 3150 tytułów wykonawczych (będących podstawą do wszczęcia postepowania administracyjnego) i 3138 wniosków do wojewodów o egzekucję obowiązku szczepień. To bardzo mało w porównaniu do danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH–PIB, który w tym samym roku odnotował 72,7 tys. uchyleń od szczepień. Ta liczba zwiększyła się w Polsce dwukrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat. Ile z tych uchyleń dotyczy rodzin ukraińskich? Takich danych nikt nie podaje.

Prawie 95 procent dzieci zaszczepionych w szpitalu po narodzinach

Wbrew obiegowym mitom, lekarze nie spotykają się wśród ukraińskich rodziców z większym (niż u Polaków) oporem przeciwko szczepieniom. Od 24 lutego 2022 r. do końca sierpnia 2023 r. w naszym kraju urodziło się ponad 4,5 tys. ukraińskich dzieci. Niemal wszystkie zostały zaszczepione.

– Dzieci urodzone w szpitalu powinny być zaszczepione przeciwko WZW B i gruźlicy. Początkowo na dwadzieścioro noworodków tylko dwie ukraińskie matki zgadzały się na takie szczepienie. Wdrożyliśmy akcję informacyjną m.in. w postaci ulotek, a także zaangażowaliśmy do indywidualnych rozmów z matkami lekarzy narodowości ukraińskiej. Dziś mamy sytuację bardzo optymistyczną - 94,2 proc. noworodków ukraińskich jest zaszczepionych przeciwko WZW B, a 93 proc. przeciwko gruźlicy – informował we wrześniu podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia.

Resort przekonuje również, że sukcesywnie, podczas wizyt w przychodniach wykonywane są szczepienia starszych dzieci z Ukrainy.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korsosanockie.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama