Policja z Mielca otrzymała zgłoszenie o incydencie, w którym oszust najpierw kontaktował się z ofiarą, podając się za pracownika poczty, a następnie jako policjant. Oszust przekonał kobietę, że jej pieniądze są zagrożone i należy je "zabezpieczyć" poprzez pozostawienie w reklamówce przed domem, co skończyło się ich utratą.
Policja podkreśla, że pomimo ciągłych działań informacyjnych, oszuści wciąż skutecznie wyłudzają pieniądze, wykorzystując różne metody, w tym podszywanie się pod bliskich lub funkcjonariuszy. Ostrzega, by nie przekazywać pieniędzy nieznajomym i zachować ostrożność, szczególnie w przypadku nieoczekiwanych próśb finansowych. Podaje także wskazówki, jak nie stać się ofiarą oszustów, w tym zweryfikowanie informacji przez kontakt z numerem alarmowym 112 i nieudzielanie przez telefon danych osobowych czy finansowych.
Apeluje również do młodszych osób, by informowały starszych członków rodziny o metodach działania oszustów i zachęcały do ostrożności, wykorzystując do tego każdą okazję, taką jak święta czy przypadkowe spotkania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.