Mówili oni o sprawie wycinki drzew, która miała miejsce w ostatnich dniach w Mielcu.
Spotkanie odbyło się obok tężni solankowej na os. Lotników, obok której rosła 40-letnia wierzba. Drzewo zostało wycięte w ramach akcji.
Jak się dowiedzieliśmy, na wniosek prezydenta miasta Mielca, starostwo powiatowe wydało zgodę na wycinkę dorodnych drzew w naszym mieście, w tym wierzby, która jest za naszymi plecami. Pełniła ona funkcję nie tylko taką, jak każde drzewo, czyli produkowała tlen, ale również chroniła korzystających z tężni od hałasu, kurzu, pyłu i spalin pochodzących z jezdni. Nie rozumiemy dlaczego komisja ochrony środowiska nie została poinformowana o takiej akcji.
-mówił radny Radosław Swół.
Chcemy wywołać szerszą dyskusję, ponieważ uważamy że nie ma dzisiaj formuły współpracy rady miejskiej z urzędem miasta. Mamy nadzieję, że ta współpraca się zawiąże, bo cel jest wspólny i drzewa są wspólne. W mieście takim jak Mielec, gdzie problem z powietrzem jest i pewnie jeszcze przez jakiś czas będzie, drzewa są naszym naturalnym sprzymierzeńcem. Wycinanie tak dorodnych drzew musi być poprzedzone gruntowną analizą i musi to być wykonywane z rozwagą.
-kontynuował radny Radosław Swół.
W tej sprawie wypowiedziała się także radna Jolanta Wolska.
Wystąpiliśmy już z pismami, w których pytaliśmy na jakiej podstawie te drzewa zostały wycięte, w jakiej ilości, czy to badali dendrologowie. Nie zgadzamy się na to, żeby tak piękne drzewa były wycinane w naszym mieście. Złożyliśmy ostatnio interpelację dotyczącą pielęgnacji drzew, ponieważ są one zaniedbane.
-mówiła radna Jolanta Wolska.
Głos w sprawie zabrał także radny Robert Wójcik.
Radni mówią jednym głosem, niezależnie od barw politycznych. Nie ma naszej zgody na wycinanie zdrowych, kilkudziesięcioletnich drzew. Chcemy pokazać, że się na to bezwzględnie nie zgadzamy. Chcemy wypracować taką procedurę, aby każde drzewo które jest wycinane w Mielcu, było omówione przez radę, aby sprawdzić zasadność wycinki.
-mówił radny Robert Wójcik.
Jak wspólnie powiedzieli radni, sprawa jest rozwojowa. Zapowiedzieli, że będą chcieli ustalić kto wystąpił z wnioskiem o wycięcie 40-letniej wierzby na os. Lotników.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.