Rodzice Filipka Biesia relacjonują dalsze losy walki chłopca o sprawność.
Witajcie po przerwie. Jesteśmy już w Warszawie.... meldujemy się❗(...) Nadal nie ustajemy w walce o lepszą przyszłość dla Filipka.💪Spieszymy zatem z dobrymi wiadomościami dla całej Armii Pomagaczy.
— piszą rodzice.
Walki ciąg dalszy. Filip Bieś przedzie dzisiaj operację
W ubiegłym tygodniu, 13 marca Filip wraz z rodzicami udał się do Warszawy. Rodzina była z wizytą w Paley European Institute na konsultacjach z polskim zespołem i anestezjologiem.
Kilka dni temu natomiast rodzina spotkała się też z dr Paley’em. Podczas tej wizyty Filip przeszedł badania i mógł się już umówić na termin operacji. Ta ma się odbyć właśnie dzisiaj, 25 marca.
Rodzice Filipka podzielili się również informacją na temat tego, jak dokładnie będzie przebiegać operacja.
ZOBACZ TAKŻE: 
Operacja polegać będzie na rozłączeniu zrośniętych paluszków, wyprostowaniu skrzywionego paluszka, przywróceniu im funkcji chwytu, a więc doprowadzeniu ścięgien do czterech paluszków u lewej rączki. W prawej rączce Filipka dr Paley skoryguje jego paluszek oraz przywróci trzy funkcje chwytu
— tłumczą rodzice Filipka.
Rodzina, jak zawsze w swoich postach, podkreśla, że jest ogromnie wdzięcza za pomoc. Tak było i tym razem.
❤️Kochani nie byłoby tej operacji bez Waszej pomocy. Wiemy, że pomoc jednej osobie nie zmieni całego świata, ale może zmienić świat dla jednej osoby.😘😘😘 Jesteśmy niezmiernie wdzięczni🥰 i zobowiązani poinformować Was – Kochani Pomagacze – o krokach, jakie czynimy dla naszego Filipka. Prosimy o modlitwę za nasze dziecko.🙏🙏🙏 W Was nasza siła i moc do zmieniania rzeczywistości Filipka. Jest dzielny! 💪💪💪A my - bardzo podekscytowani nadchodzącymi zmianami, miejmy nadzieję na lepsze. Bądźcie z nami, bardzo tego potrzebujemy. Czeka nas rodziców bardzo trudny czas.
— czytamy w poście.