17 marca około godziny 4 rano na sieci kolejowej wystąpiły usterki urządzeń sterowania w kilkunastu lokalnych centrach odpowiedzialnych za prowadzenie ruchu kolejowego.
- Występują zmiany w kursowaniu pociągów nawet ponad kilkadziesiąt minut. Mogą być odwołane pociągi, wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa lub jazda pociągów zmieniona trasą.
- wskazuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Działa specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, aby na bieżąco organizować ruch pociągów. Na stacjach i przystankach podawane są komunikaty o bieżącej sytuacji - dodaje rzecznik.
Lokalne centrum sterowania (LCS) to miejsce, z którego pracownicy prowadzą ruch pociągów za pomocą systemów komputerowych na stacjach i linii o długości od kilku do kilkudziesięciu kilometrów. Składy Kolei Śląskich i Polregio spóźnione są nawet o 120 minut. Kłopoty są również na warszawskim Dworcu Centralnym. Nie działa także centrum sterowania w Krakowie.
- Nie możemy wykluczyć cyberataku, ale na razie skupiamy się na usuwaniu skutków oraz przywracaniu ruchu kolejowego - powiedział na konferencji prasowej Mirosław Skubiszyński, wiceprezes PKP PLK.
Okazuje się, że takie problemy pojawiły się nie tylko w Polsce, ale i w Czechach.
AKTUALIZACJA - GODZINA 11:30:
Wznawiana jest praca lokalnych centrów sterowania (LCS) i przywracany ruch pociągów. Przed godziną 11 przywrócono ruch z wykorzystaniem urządzeń +w LCS Działdowo, Ciechanów, Gdynia, Tczew - brzmi najnowszy komunikat PKP.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.