"Las niñas de cristal" opowiada historię młodej baletnicy, w której rolę wciela się Maria Pedraza. Aktorka ma już na swoim koncie pare znanych produkcji. Znana jest m.in. z serialu "Szkoła dla elity", "Toyboy" czy jakże znanego "Domu z papieru"
Główną bohaterką jest tancerka, odczuwająca ogromną presję, ze względu na nową rolę primabaleriny. Po zostaniu "Giselle", staje się celem zazdrości swoich rówieśników, okazywanych w naprawdę okrutny sposób. Na swojej drodze, spotyka dziewczynę, z którą łączy ją niesamowita więź. Film obrazuje nam niezdrowe ambicje i obesyjne wymagania głównej bohaterki. Pokazuje nam też relacje na szczeblu choreograf-tancerz, dla którego priorytetem jest sztuka, a nie uczeń i jego problemy.
Wielka premiera odbyła się w Maladze, a reżyserem tego dzieła jest Jota Linares, znany też jako twórca "Kogo zabrałbyś na bezludną wyspę?"(2019) czy "Nieokiełznani"(2018). Patrząc, że są to całkiem świeże produkcje, myślę, że to dopiero początek jego kariery i czekają nas jeszcze niejedne świetne filmy z jego ręki.
Jest to bardzo mocna i ciężka produkcja i myślę, że to jest jej fenomenem. Idealnie odegrane role przez aktorów, świetna muzyka i hipnotyzujący taniec aktorek, od którego ciężko odwrócić wzrok. Film trzyma nas w napięciu do samego końca, a ja z całego sercam polecam obejrzeć i odsyłam do zwiastunu;)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.