MUSIC: Daddy_s_Music Zakhar Valaha - Free Use - License by: pixabay.com
Fragment rozmowy z Pawłem Warzechą - prezesem ITA Tools Stali Mielec, przeczytacie poniżej.
Mecz towarzyski Polska - Turcja to, można powiedzieć, będzie święto żeńskiej siatkówki w Mielcu. Wszystko to stanie się w świetnym czasie, bo przecież niedawno nasze siatkarki zdobyły brązowy medal Ligi Narodów, także na pewno mamy na co czekać. Jak wyglądały te kulisy? Czy było ciężko to wszystko zorganizować?reklama
- Zorganizować - nie nazwałbym tak tego, bo to wszystko gdzieś tam teraz trwa. Dużo pracy wykonuje tutaj też MOSiR, bo tak naprawdę na jego barkach jest ta organizacja techniczna. Wiadomo, że to jest pierwsza impreza, jest dużo takich rzeczy, które trzeba gdzieś podopinać i tutaj MOSiR na swoich barkach to wszystko dźwiga. Jeżeli chodzi o zorganizowanie tych spotkań, no to kiedyś zrodził mi się taki pomysł, że po prostu chciałbym, żeby ta reprezentacja wróciła. Pamiętam taki mecz eliminacji Mistrzostw Europy z 2003 roku za Andrzeja Niemczyka, Polska - Chorwacja, gdzie po tych eliminacjach Polki zdobyły pierwsze Mistrzostwo Europy. W tamtym roku gdzieś tam już próbowaliśmy to wszystko planować i chcieliśmy, żeby tę reprezentację do Mielca ściągnąć. Nasze rozmowy odbywały się przed Mistrzostwami Świata siatkarek i miałem taką intuicję, że warto gdzieś ten temat drążyć i doprowadzić go do takiego momentu, jak dziś, czyli żeby ta reprezentacja w Mielcu zagrała. Po naszych wstępnych rozmowach czy pierwszych deklaracjach, Polki tak naprawdę otarły się o strefę medalową, bo poprzegrały w ćwierćfinale z późniejszymi Mistrzyniami Świata, z Serbkami, gdzie tak naprawdę decydowała jedna czy dwie piłki w tie-breaku, więc już było widać potencjał w tym zespole i i tą świeżą krew, czyli pracę trenera Lavariniego. Brałem też udział w wyborze tego trenera jako członek zarządu i uważam, że to jest bardzo wybór. Patrząc z perspektywy tak naprawdę roku pracy trenera Lavariniego, efekty mamy już namacalne i od 55 lat tak naprawdę to jest pierwszy medal na arenie światowej. Wracając do meczów w Mielcu, no to spotykają się pierwsza drużyna, czyli złoty medalista Ligi Narodów, z brązowym medalistą. Gdyby ktoś rok temu powiedział, że te zespoły zajmą takie miejsca to pewnie puknęlibyśmy się w czoło, patrząc na to, jak to wyglądało, więc bardzo fajnie, że mecz się tutaj odbędzie.
reklama
Zapraszamy serdecznie do odsłuchania całej rozmowy z Pawłem Warzechą, prezesem ITA Tools Stali Mielec, gdzie poruszyliśmy temat przygotowań do sezonu, żeńskiej reprezentacji Polski w piłce siatkowej czy też zmianach kadrowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.