TPO (tlenek difenylo-(2,4,6-trimetylobenzoilo)fosfiny) to związek chemiczny przyspieszający utwardzanie powłok w produktach do stylizacji paznokci pod wpływem promieniowania UV. Od ponad 10 lat oceniany był pod kątem potencjalnej szkodliwości. Okazało się, że może mieć działanie szkodliwe dla rozrodczości, co w efekcie doprowadziło do decyzji Komisji Europejskiej o zakazie jego stosowania.
Zakaz dotyczy tylko TPO - stylizacja paznokci nie zostaje zabroniona!
Wielu osobom mogą towarzyszyć obawy, że zakaz używania produktów zawierających TPO oznacza koniec stylizacji paznokci. Jednak nic bardziej mylnego! Zakaz nie dotyczy samego wykonywania manicure hybrydowego czy żelowego, a jedynie produktów, które zawierają ten szkodliwy składnik. Możemy nadal cieszyć się pięknymi paznokciami, pod warunkiem, że wybierzemy kosmetyki wolne od TPO.
Dlaczego nie warto gromadzić zapasów?
Zgodnie z zaleceniem Głównego Inspektoratu Sanitarnego, po 1 września 2025 roku nie powinno się używać produktów zawierających TPO. Ich posiadanie i stosowanie może być niezgodne z przepisami, a co najważniejsze, może zagrażać zdrowiu klientów. Z tego względu nie warto gromadzić zapasów kosmetyków z tym składnikiem, ponieważ ich stosowanie po tej dacie będzie nieetyczne i nielegalne.
Komentarze (0)