Kibice Stali Mielec podczas meczu z Górnikiem Zabrze [ZDJĘCIA]

Po remisie 0:0 w meczu z Górnikiem Zabrze, trener Stali Mielec, Iwan Dziuriewicz, podzielił się swoimi wrażeniami z konferencji prasowej. Chociaż wynik nie dał drużynie cennych trzech punktów, Dziuriewicz wyraził zadowolenie z postawy swoich piłkarzy.

Mimo remisu, zagraliśmy jeden z najlepszych meczów, odkąd jestem w Mielcu. Drużyna pokazała dobrą formę, szczególnie w drugiej połowie. Biegaliśmy więcej niż Górnik, mimo że graliśmy 20 minut w osłabieniu

– powiedział trener.

Podkreślił, że zespół był bardzo dobrze przygotowany fizycznie, co miało kluczowe znaczenie, zwłaszcza w ostatnich minutach spotkania.

Chociaż trener był zadowolony z gry swojej drużyny, zauważył, że brakowało skuteczności. 

Brakowało nam bramki, której tak bardzo potrzebowaliśmy. Zagraliśmy odważnie, ale ostatecznie nie udało się zdobyć gola. Zespół walczył do końca, a wynik 0:0 uważam za sprawiedliwy

– stwierdził Dziuriewicz.

Trener Mielec wyraził także optymizm, mimo trudnej sytuacji w tabeli.

Wiemy, że wielu już nas skreśla, ale my będziemy walczyć do końca. 15 punktów jest w grze i nie zamierzamy się poddawać

Dodał, że drużyna stara się poprawić swoją grę z meczu na mecz, a postępy są widoczne.

Trener zauważył, jak zespół prezentuje się teraz w porównaniu do wcześniejszych występów, podkreślając, że jest pewny, iż drużyna będzie walczyć o utrzymanie do ostatniej minuty.

Poruszył również kwestię rotacji w składzie, zauważając, że drużyna jest w trakcie procesu zgrania, a niektórzy zawodnicy dopiero zaczynają pokazywać pełnię swoich umiejętności. Zauważył, że rotowanie składem jest niezbędne, szczególnie w kontekście intensywności meczów.

Chociaż Stal Mielec nie zdobyła pełnej puli punktów, Dziuriewicz nie traci nadziei. Jest optymistą i wierzy w swoich zawodników, zauważając, że to, co drużyna robi, zaczyna przynosić efekty. Każdy punkt może okazać się kluczowy w walce o utrzymanie.