- Od początku uważałem, że Saudyjczycy szczęśliwie wygrali z Argentyną. Spalone, skutkiem których nie uznano goli dla ekipy Messiego były minimalne, dostrzegalne tylko na poziomie VAR. Dlatego wygrana z Arabią była koniecznością. Było oczywiste, że nie jedziemy do Kataru po to, aby grać ładną pilkę, ale zbierać punkty, bez względu na artyzm futbolu. Mistrzostwa w Katarze to turniej Wojtka Szczęsnego i cieszy mnie to bardzo, bo kibicuję mu od początku kariery. Mam jednak nadzieję, że będzie to turniej Roberta Lewandowskiego. U Polaków widać było wielką presję, ale po Arabii zeszło powietrze. Pojedynek z Argentyną będzie prawdziwym sprawdzianem charakteru tej drużyny
- komentuje Tomasz Leyko, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie.
- Arabia Saudyjska bardzo ciekawy dynamiczny zespół. Gdyby Stal Mielec posiadała dwóch zawodników z kadry Arabii to bilibyśmy się o czołowe miejsca 1-3 w Ekstraklasie. Momentami bardzo męczyliśmy się, ale doświadczenie, taktyka i gra w topowych klubach Europy zwyciężyła. Zawsze liczy się cel i skuteczność. Piękno i nonszalancja jest dobra dla widowiska. Niestety dzień później kibice pamiętają tylko wynik o pięknie nikt nie pamięta
- słyszymy od prezesa FKS Stali Mielec, Jacka Klimka.
- Zdecydowanie przełomowym momentem był obroniony rzut karny przez Wojta Szczęsnego oraz fenomenalna obrona drugiego uderzenia zawodnika Arabii Saudyjskiej. Ten moment spotkania dodał naszej reprezentacji jeszcze większość pewność siebie. Przyznam szczerze, że wzruszyłem się w chwili w której Robert Lewandowski zdobył bramkę. W tak wielkiej karierze brakowało mu właśnie bramki na turnieju Mistrzostw Świata, dlatego nikogo nie powinno dziwić wzruszenie Roberta. Jesteśmy dalej w grze i już nie mogę doczekać się pojedynku Lewandowskiego z Messim. Wierzę, że to nasza reprezentacja wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku i będziemy mogli cieszyć się awansem do kolejnej rundy Mistrzostw Świata
- powiedział nam rzecznik Stali Mielec Mateusz Prokopiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.