- Na ten moment zapewnili sobie je w kolorze brązowym, ale w głębi sportowej duszy „Rodziny Irydy”, bo tak się nazywamy, liczymy na więcej! Patryk Dudek rozpoczął swoje zmagania w serii porannej i jak widać, idealnie zmotywował resztę kolegów z Reprezentacji Polski, do wygrywania swoich pojedynków. Walka Naszego zawodnika była bardzo wymagająca, ale to on rozdawał przysłowiowe karty w tej walce. Od pierwszej minuty, niesiony dopingiem polskich trybun, przejął całkowitą inicjatywę. Po dwóch rundach końcowy rezultat był, szczerze mówiąc przesądzony u trójki sędziów na korzyść Patryka. Podświadomie wiedzieliśmy, że zaraz czeka nas euforia, emocje i duma. Ostateczny wynik walki pierwszego z naszych medalistów to 4:1
- powiedział Jarosław Nieć, trener Irydy Mielec.
W sesji wieczornej z Mistrzem Ukrainy boksował Jurek Armatys. Jak powszechnie wiadomo, Ukraina posiada w swoim sportowym zapleczu wiele gwiazd światowego boksu.
- Tak jak myśleliśmy, Ukrainiec ruszył mocno do przodu i próbował przejąć kontrolę w tym pojedynku. Jurek jednak ostudził jego zapał, przeczekał serię ciosów i w odwecie doprowadził do liczenia swojego przeciwnika już w pierwszej rundzie! Druga runda w naszych głowach — Trenerów, Rodziców i Kibiców, była czystą formalnością. Widzieliśmy, jak zmotywowany był Jurek i liczyliśmy, że ta walka skończy się przed czasem. TAK SIĘ STAŁO! W ćwierćfinale Mistrzostw Europy Mielczanin, doprowadza do dwukrotnego liczenia Ukraińca w drugiej rundzie i zwycięża całe starcie na skutek RSC! To pokazuje jak mocno świadomych Zawodników mamy w swoich szeregach. Po podpowiedziach i uwagach trenerów wykonują założony plan na 100%
- dodał trener.
To jest historyczny sukces, historyczna chwila, która zapisze się w dokonaniach mieleckiego klubu! Warto dodać, że tak wielkiego sukcesu młodzików na Mistrzostwach Europy jeszcze nie było.
- Do tej pory rekordem były 4 medale w końcowym rozrachunku, my jako kraj posiadamy ich już aż 9! A to jeszcze nie koniec emocji, stresu i trzymania kciuków. Jako Trener mogę podziękować tym Chłopakom. Naszym marzeniem i podstawą w Irydzie zawsze była chęć zdobycia medali olimpijskich. To właśnie Patryk i Jurek zrobili pierwszy krok w tym kierunku. Stają się wzorem do naśladowania dla całej biało-czerwonej polskiej i biało-niebieskiej mieleckiej bokserskiej drużyny!
- zakończył Jarosław Nieć.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.