Porozmawialiśmy po walce z Pawłem Rogiem. Sportowiec podziękował kibicom oraz podkreślił, że nie był do końca zadowolony z przebiegu walki.
- Cieszę się z wygranej, choć mam niedosyt. Uważam, że stać mnie na znacznie więcej. Dwie pierwsze rundy ułożyłem tak, jak zaplanowaliśmy to z trenerem, w trzeciej rundzie poczułem, że mogę skończyć walkę przed czasem i niepotrzebnie wdałem się w bitkę, która niekoniecznie była na moją korzyść. Myślę, że dużo wyniosę z tej walki na przyszłość i w kolejnych pojedynkach zaprezentuję się znacznie lepiej. Chciałbym przede wszystkim podziękować wszystkim kibicom z Mielca, Lisiej Góry oraz Nowego Sącza, których było słychać na całej hali. Dzięki nim czułem, że nie jestem sam w ringu. Dziękuję również tym, którzy oglądali moją walkę przed telewizorem, nie spodziewałem się, że aż tyle osób będzie mi kibicować
- powiedział nam Paweł Róg.
- Oczywiście wielkie podziękowania należą się trenerom: Adamowi Wójcikowi, który przygotowuje mnie do każdej zawodowej walki i był w moim narożniku wraz z Mateuszem Ptakiem; trenerom Sekcji Bokserskiej MUKS Iryda Mielec, z którymi zaczynałem przygodę z boksem i gdy tylko potrzebuję wsparcia, są przy mnie. Dziękuję również sponsorom, którzy inwestują w mój rozwój, pomagają mi osiągać kolejne cele. Prawdę mówiąc, bez ich wsparcia na pewno nie byłbym w tym miejscu
- dodał pięściarz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.