- Praca trenera polega na tym, że zawodnicy trenują, rywalizują, ja się przyglądam. Podejmuję określone decyzje, ale też zawodnicy nie tylko są w roli zawodnika podstawowego składu, a są chwile, gdzie ktoś pełni rolę rezerwowego. Uważam zawsze, że ten, kto jest rezerwowym, zawsze ma swoje emocje, ambicje do tego, żeby grać. Rauno Sappinen w jakimś stopniu wyłożył karty na stół, jakieś argumenty, żebym ja mógł się zastanawiać na następne spotkanie, także dał sygnał i jest mocno brany pod uwagę wystąpienie od początku z Koroną
— powiedział przed meczem Kamil Kiereś.
Na meczu w Kielcach było około 700 kibicow Stali Mielec. Natomiast na meczu w Mielcu będzie prawie 1000 kibiców Korony Kielce!
5 rozegranych spotkań
1 zwycięstwo Korony
1 remis
3 zwycięstwa Stali
Komentarze (0)