Lista zatrzymanych kierowców pokazuje, że nie ma znaczenia ani wiek, ani rodzaj samochodu.
- 27-letniego kierowcę BMW, który w Zgórsku jechał 104 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h.
- 67-letniego kierowcę BMW, który w Kliszowie osiągnął 121 km/h przy dozwolonej pięćdziesiątce.
- 41-letniego kierowcę volkswagena, który w Mielcu, na ul. Kwiatkowskiego, pędził 108 km/h w terenie zabudowanym.
- 32-letniego kierowcę toyoty, który w Tuszymie został zatrzymany przy 123 km/h, zamiast dozwolonych 50.
- 39-letniego kierowcę seata, który w Kiełkowie jechał 102 km/h na odcinku z ograniczeniem do 50 km/h.
- 41-letniego kierowcę BMW, który w Tuszymie w miejscu z ograniczeniem do 40 km/h rozpędził się aż do 90 km/h.
- 48-letniego kierowcę skody, który w Rzędzianowicach został zatrzymany przy 109 km/h w miejscu z limitem do 50.
Funkcjonariusze przypominają, że przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym oznacza natychmiastową utratę prawa jazdy. W przypadku recydywy kara finansowa może zostać nawet podwojona, a sprawa trafić do sądu.
Komentarze (0)