Janek Szynal zagra swój koncert na Dniach Mielca 26 sierpnia. Jest to muzyk, który miał już okazję przedstawić się szerszej publiczności. Przy okazji jego nadchodzącego występu, postanowiliśmy nieco przybliżyć sylwetkę tego młodego artysty, oraz porozmawiać z nim na temat jego historii, muzyki, oraz planów.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką?
Jako dzieciak miałem wielkie marzenie, żeby osiągnąć sukces jako zawodowy piłkarz. Futbol był moją największą pasją i oddawałem jej całe serce. W wieku 10 lat niestety stanęłem w obliczu wyzwania, gdy zachorowałem na cukrzycę, co zmusiło mnie do zrezygnowania z moich marzeń o profesjonalnej karierze piłkarskiej. Rodzice postanowili wtedy zapisać mnie na lekcje gry na pianinie. Teraz się cieszę, że tak wyszło. Jestem szczęśliwy, oddając się wyłącznie muzyce. Łączę muzyczne kropki. Z perspektywy czasu jestem szczęśliwy produkując kolejne numery, ale oczywiście zawsze pozostanę też fanem futbolu!
Jakiej muzyki słuchasz?
Słucham różnych gatunków, od EDMu po polski hip-hop. Chciałbym łączyć ze sobą wszystkie style, dlatego kolejne numery też będą całkiem inne niż te, które wyszły do tej pory.
Jakie jest Twoje największe muzyczne marzenie?
Mam kilka muzycznych marzeń, ale kolejne, które wydaje się być na wyciągnięcie ręki to wydanie swojej debiutanckiej płyty. Chociaż płyty się teraz coraz mniej ,,sprzedają", to fajnie byłoby zamknąć pewien muzyczny etap pracy w studiu właśnie w ten sposób. To będzie mój pierwszy "krążek". Potem chciałbym zacząć tworzyć kolejne utwory odchodząc już od obecnego stylu.
W najnowszym teledysku do utworu "Sprawy", przez cały czas jesz frytki. Skąd taka inspiracja?
Teledyskowi do utworu "Sprawy" postanowiłem nadać wyjątkową, niekonwencjonalną atmosferę. Inspiracją do jedzenia frytek w teledysku była ideą łączenia różnych zmysłów w jedno doświadczenie. Muzyka sama w sobie jest dźwiękowym doznaniem, a jedzenie frytek w trakcie odtwarzania utworu dodaje do tego także wrażenia smakowe. A poza tym, krótko mówiąc, po prostu lubię frytki.
Jakie masz plany związane z muzyką na najbliższy czas?
Premierę kolejnego utworu mam zaplanowaną na 8 września. Ten numer będzie się mocno różnił od pozostałych. Jestem bardzo ciekaw jaki będzie odbiór. To nie koniec niespodzianek, bo po premierze ,,Halo", kolejny utwór ma ujrzeć światło dzienne końcem września. Do tej pory nie stworzyłem żadnej ballady, więc myślę, że pora na nią.
Janek Szynal pochodzi z Tuszymy pod Mielcem. W 2019 roku wystąpił w programie Mam Talent, gdzie dotarł do finału śpiewając autorskie utwory. Zagra na Dniach Mielca 26 sierpnia o godzinie 19:30.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.