Dla funkcjonariuszy długi weekend był czasem wytężonej pracy, której celem było zapewnienie bezpieczeństwa podróżującym. Od środy na drogach powiatu mieleckiego doszło do 10 kolizji i jednego wypadku, w którym jedna osoba zginęła.
W ciągu tych kilku dni, mieleccy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem podróżnych drogami naszego regionu. Dbali, aby na głównych szlakach komunikacyjnych ruch pojazdów odbywał się płynnie. Szczególną uwagę zwracali na przypadki nieprawidłowego wyprzedzania i wymuszania pierwszeństwa przejazdu, niekorzystania z pasów bezpieczeństwa oraz na to, jak w naszych samochodach przewożone są dzieci.
Na drogach było więcej policyjnych patroli, a w miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości były prowadzone kaskadowo. Do służby skierowani byli m.in. policyjni motocykliści, drony, radiowozy wyposażone w wideorejestratory, w użyciu funkcjonariuszy były także ręczne mierniki prędkości.
Od środy, na mieleckich drogach doszło do 10 kolizji i 1 wypadku, w którym 1 osoba poniosła śmierć.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek. W Dulczy Wielkiej z niewyjaśnionych na tę chwilę przyczyn, kierujący toyotą zjechał z drogi i uderzył w słup sieci elektrycznej. Kierujący poniósł śmierć.
Policjanci przebadali stan trzeźwości kierowców nie ujawnili żadnego nietrzeźwego kierującego.
Podczas długiego weekendu skontrolowano 1114 kierowców. Zatrzymano 3 prawa jazdy kierującym, którzy przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym powyżej 50 km/h- przekazała podkom.Bernadetta Krawczyk rzecznik prasowy KPP w Mielcu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.