Wykład opowiadał o historii Henryki Pustowójtównej, pół Rosjanki, gdyż ojciec był oficerem rosyjskim. Urodziła się w okolicy Lublina, jako jedyna ze swojego rodzeństwa wyrywała się do polskości. Została wywieziona, ponieważ jako córka rosyjskiego oficera zbyt dużo robiła wokół siebie szumu i inspirowała Polaków. Została wywieziona do Żytomierza. Młodzież polska patriotyczna pomogła jej dotrzeć do Galicji. Uczestniczyła w powstaniu jako zwykły żołnierz i pomagała kolegom z oddziału. Została aresztowana, wywieziona do Krakowa, a niedługo później została wypuszczona. Wyjechała do Paryża, gdzie założyła rodzinę. Profesor opowiedział też o przygotowaniach powstania, na jakich terenach się odbywało czy jak dużo Polek i Polaków wzięło udział w walkach.
W holu Muzeum odsłonięto pamiątkową gablotę, „Pamiątki powstania 1863 r.”. Znalazły się w niej pudełka do przechowywania pamiątek z zesłania syberyjskiego, książka ze wpisem Juliana Glaubicza, krucyfiks kowalskiej roboty z okresu powstania styczniowego, Broszka z napisem „Boże zbaw Polskę” oraz Prochownica z 1. poł. XIX w.
Wieczornica odbyła się w sobotę, 21 stycznia o godzinie 17:00 w Muzeum Historii Regionalnej Pałacyku Oborskich. Potrwała do 18:30. Wstęp był bezpłatny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.